Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Filtry ochronne - ZBIORCZY CZ.II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-03-27, 14:31   #1787
EbonyLuna
Zakorzenienie
 
Avatar EbonyLuna
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 064
Dot.: Filtry ochronne - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez aania88 Pokaż wiadomość
Wow, nie wiem czy to kwestia zdjęcia z telefonu, czy mega makijażu, ale cera jest idealna, gdzie naczynka, itp. a podkładu wcale nie widać...Powiedz proszę coś Ty zrobiła z porami? Czy genetycznie masz taką cerę, czy coś stosujesz, że ich nie widać. Zaciekawił mnie ten puder diamentowy, choć nie używam primerów, ale jak wrócę do minerałów, to może wypróbuję. Na razie jestem pod wrażeniem Jadwigi i używam zawsze i wszędzie
Mam w planach wypróbowanie Ziaji matującej i antyoksydacyjnego Sopot Sun, trochę boje się że będą podrażniać, wolałabym jednak więcej filtrów mineralnych, ale zobaczymy.
Szczerze mówiąc, sądzę, że pod względem matu oraz porów to akurat nie odbiega od stanu faktycznego Jednak nie na całej twarzy jest tak kolorowo... Poza tym, nie jestem 'typowym' szablonowym mieszańcem. Strefa t to nie moja bajka. Najgorzej jest u mnie na nosie oraz na szczytach policzków i w okolicach nosa. Z tych miejscach podgląd zazwyczaj się waży, schodzi płatami, wchodzi w pory, efekt niezbyt zachęcający. Akurat tych miejsc nie uwzględniłam na zdjęciu. Ale i tak przy obecnym arsenale jest niebo a ziemia i nawet te kłopotliwe u mnie partie trzymają się w ryzach. Wreszcie wyczułam kosmetyki, które chcą ze sobą współpracować, a bywa to niemal awykonalne. Dlatego często filtry mi nie podchodzą czy też podkłady, bo wzajemnie się wykluczają. Teraz dobrałam wszystko dla mojej cery niemal idealnie.
Co do naczynek to ja akurat nie mam widocznych żyłek, choć jakby się dobrze przyjrzeć, to coś tam się znajdzie. Ale mam taki delikatny rumień i jak mnie jakiś kosmetyk podrażni, to twarz nabiera świnkowego odcienia, co jest mega widoczne przy złoto-zielonkawo-szarej szyi i oczywiście frasuję nad poprawą kondycji i wzmocnieniem naczyń krwionośnych, choć jeszcze w sumie niewiele wiem w tym temacie. Na stałe włączyłam wit c, wspomagam się kremami oraz kompleksem na naczynka fitomedu, wiec może jakiś efekt jest, choć często twarz mi się różowi.
Tak naprawę nigdy na cerę jakoś mocno nie narzekałam, jako podlotek zakrawała wręcz o tłusta a to za sprawą drogeryjnych kosmetyków dla nastolatek na trądzik/sebum. Wiadomo, najczelniejszej nie szczędzili alko. I analogicznie, jak nie 'powinnam' cery nawilżać, no bo gdzieżby, kiedy latarnia, tak kiedy przestałam odmawiać jej nawadniania, stał się cud! Po prostu totalna zmiana pielęgnacji; głownie naturalki, sporo azjatyków, ale to głownie filtry i delikatne peelingi [i burak znika!], trochę rosyjskie... No i nieprzejście na minerały A że moimi głownymi pronlemami są przebarwienia [i energetycznie uwarunkowana tendencja] oraz wrażliwość na komedogenne składniki, to przywiązuję ogromną wagę do składów i bardzo starannie dobieram filtry, bo potrafią zrobić na mej cerze spustoszenie. Mniej więcej rok temu na topie był filtr L'oreala przeznaczony na rynek azjatycki i fakt, początkowo był zachwyt, po sięgnięciu po drugą butlę mocno zanieczyszczona cera
No i wspomnę, że przez jesień-zimę kwasiłam się oporowo Tak, wiem, naczynka.. Ale cóż, na moją cerę innej rady nie ma i żaden kosmetyk sobie z nią nie poradzi. Pod koniec lata byłam tak zanieczyszczona, że zaopatrzyłam się z delikatne kremy na trądzik, jak nigdy! Ale wyszłam na prosta. Niestety, na okres potrafi mi sie tak skóra popsuć, że jest jeden wielki lament, ale z tym już chyba nie wygram I sama jestem sobie wrogiem, to naprawę ni potrafię oduczyć się dłubania pazurami po twarzy, jak widzę wągra, to jest silniejsze ode mnie. A w efekcie rozorana skóra, przebarwienia, ranki, skórki... Gdyby nie to i ten 'naturalny róż' miałabym chyba idealną cerę
Czyli przede wszystkim kwasy, nawadniania, ale z umiarem i ukierunkowanie na przebarwienia i naczynka. Staram się także dodawać gdzie się da komponenty pomagające walkę z przebarwieniami, choćby niacynamid czy ekstrakt z lukrecji, kiedy przechodzi bardziej słoneczny okres. Trochę dla cery robię, nie powiem, ale staram się dobierać wszystko zgodnie z jej zapotrzebowaniem. Na moje szczęście aktualne kosmetyki nie tylko nie szkodzą, a wręcz pomagają. Ale wiadomo jak to jest, nie zawsze się trafi. Jak dobrze jednak, że istnieją internety i opinie innych osób. Nie da się w 100% na tym bazować, ale jak widzę, że praktycznie nikomu dana rzecz nie pasuje, to od razu odpuszczam.

[QUOTE=anielska diablica;45777109]
Cytat:
Napisane przez EbonyLuna Pokaż wiadomość

Jaka PIĘKNA twarz zazdroszczę takiej buźki, moje niedoścignione marzenie a swoją drogą gdzie i w jakiej cenie kupiłaś puder diamentowy ? Ja ryżowego używam, ale jest taki sobie, matowi, nie bieli, ale efektu "wow" nie ma, w sumie nie powinnam niczego zamawiać, bo minerały zużywają mi się baaardzo wolno, ale ten diamentowy kusi . Ja kiedyś dorwałam ziaię za 9,95 zł i wykupiłam ostatnią sztukę, w aptece póki co nie mają dostawy, a w takiej cenie to myślałam zrobić jakiś zapasik ( w sumie głupie, ale zauważyłam w zeszłym roku, że w sezonie ceny filtrów znacznie drożeją).
Do cery idealnej to jeszcze mi sporo, ale staram się dojść do momentu, kiedy wyjdę z 'gołą' twarzą, która będzie wyglądała jak w lekkim podkładzie Ale dziękuję
Na biochemii urody. Mi się ryż sprawdził [jako primer], ale ten czysty z kolorówki. Miałam też Kryolanowy anti shine, ale go porzuciłam, bo talk. Wiem jednak, że teraz w drogeriach można dorwać dość naturalne pudry ryżowe i bambusowe, jednak takich nigdy nie miałam.
Ja naprawdę jestem zaskoczona reakcją mojej cery na diamentowy, tym bardziej, że w opisie podane jest, że delikatnie matuje, więc jak o tym przeczytałam, to tym bardziej wyjść z podziwu nie mogłam. No i miałam już od nich dwa inne pudry i oba się nie spisały.
Ja zamierzam jeszcze wypróbować nową ziają z witaminą c. Ciekawe, czy też się sprawdzi. Na chwilę obecna jestem całkowicie usatysfakcjonowana, ale wiem, że matująca przy mojej cerze na lato odpada. Tu pozostają mi już tylko flity japońskie Może w przyszłości sięgnę jeszcze po Misshę, bo wiele dziewczyn sobie chwali.
__________________
kosmetyki
odpisuj,proszę,u mnie (:
EbonyLuna jest offline Zgłoś do moderatora