Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-04, 18:39   #162
bessens
Raczkowanie
 
Avatar bessens
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 495
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II

Poratujcie już nie wiem co mam robić ze swoją twarzą???

Pod koniec lipca potraktowalam swoja buzie z mieszaną cerą tą słynną mieszanką olejku pichtiowego z naftą na zaskórniki (sposób od Brunette's Heart blog).Mialam ich troche na nosie i czole, stad pomysl uzycia tej mieszanki Od tamtej pory mam straszliwe problemy z cerą- na czole najpierw pojawiła się kaszka która z czasem (po odstawieniu mieszanki) ewoluowała w erupcję małych wulkanów rowniez na policzku, po oczyszczaniu u kosmetyczki (po okresie wzglednego spokoju) wróciła w postaci zaskornikow i pojedynczych ropnych krostek.

Opiszę Wam moją pielęgnację którą stosuję już jakiś miesiąc i nie widać poprawy chyba że chwilowo. Mam 27 lat dlatego taki nagły, pierwszy w życiu zmasowany atak trądziku(?) (bo kiedys byly pryszcze i zaskorniki ale nie bylo ich nigdy tak duzo i nie utrzymywaly sie tak dlugo!!!) mnie dziwi i bardzo Was proszę o poradę co mam z mojej pielęgnacji wyrzucić a co dodać?

Rano: mycie twarzy wodą plus stosowane już kilka lat mydło węglowe, coś mniej więcej takiego jak z mydlarni Tuli, albo mydło Alepia z czerwoną glinką (stosuję krótko).Buzie wycieram miekkim papierowym recznikiem (dla higieny).

krem Clarins Ultra Matte rowniez stosowany od paru lat

potem nie nakładam nawet podkładu, chyba ze na specjalne okazje, tylko korektor shiseido i puder sypki Kanebo. Pędzel myje co tydzień.

Wieczorem: demakijaż płynem micelarnym Cetaphil (jeden wacik) i tonikiem farmona dermacos albo hydrolatem oczarowym (dwa waciki).

Potem nakładam- albo krem karotenowy Ava (eko skład podobno) albo Uriage Hyseac z AHA albo po prostu olejek z pestek malin lub truskawek.

Punktowo na noc- olejek Oriflame tea tree albo pasta cynkowa albo papka jadwigi (chyba najmniej mi służy ) , jeszcze czasem używam Balsamu Kapucyńskiego- taka mieszanka ziół, ale to bardzo rzadko.

Co dwa-trzy dni robię peeling enzymatyczny Ziaja Ulga i to jego podejrzewam o pogorszenie stanu mojej cery, ale to tylko moje przypuszczenia wiec prosze sie tym nie sugerowac. Potem robie sobie maseczke z zielonej albo czerwonej glinki, czasem dodawalam do niej tez oleju z pestek malin lub truskawek. Rowniez stosuje czasem maseczke Avon z błotem z morza martwego (sprawdzona od lat).

Prosze o pomoc Co robię źle?
__________________
enter the ninja- dietkuję, fitnessuję...walczę

Edytowane przez bessens
Czas edycji: 2012-11-04 o 18:41
bessens jest offline Zgłoś do moderatora