Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-04, 19:03   #166
bessens
Raczkowanie
 
Avatar bessens
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 495
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez jyyli Pokaż wiadomość
Na pewno powinnaś używać jakiegoś toniku, skoro myjesz mydłem, ale nie jakiegoś "do cery trądzikowej", tylko czegoś delikatnego i proste, jak aloesowy z Ziai.
I ja bym zrezygnowała z kremu matującego na dzień, chociaż jeśli od lat stosujesz, to może nie ma to zupełnie związku.
Papka Jadwigi mnie też nie służy, naprawdę nie każdemu służy, więc się nie przejmuj i odstaw. A co do peelingu, to jego też używam, ale ciężko mi powiedzieć, czy mógł Ci zrobić krzywdę. Może na wszelki wypadek go zmień na inny? Fajny jest też z Ziai, z serii (chyba) Nuno. Jest co prawda o wiele mniej wydajny, ale też delikatniejszy.

I nie chodź na oczyszczanie (bo to było manualne oczyszczanie, tak?), bo to może tylko pogorszyć sprawę. Możesz mieć zakażoną skórę, mogą porobić się blizny, stany zapalne, a na pewno nie pomoże to na dłuższą metę. Ja bym powiedziała, że to oczyszczanie tu pogrzebało sprawę, ale nie chcę przesądzać.

Dobrze by było, gdybyś zapisała się do dermatologa, na wizytę i tak trochę poczekasz, a może do tego czasu samo przejdzie.[COLOR="Silver"]
Bardzo fajnie że odpisałaś))

Czyli toniku mam używać po umyciu twarzy mydłem rano tak? A może być ten hydrolat oczarowy?

A peeling, czy mógłby być np. z nasion malin czy czarnego bzu? bo w sumie mam wrazenie ze zaden enzymatyczny mnie nie doczysci odpowiednio kiedys stosowalam tez inne firmy z enzymatycznych i zawsze wracalam do mechanicznych, mimo ze mam widoczne naczynka na nosie

Oczyszczanie bylo manualne, we wczesniejszych latach dzialalo ale tez nigdy wczesniej nie mialam takiego rodzaju krostek...

A czy mozliwe jest ze nakladanie olejow na wlosy (pod czepek, na to ręcznik,opaska fizelinowa zawiązywana wokół głowy/czoła żeby nic nie przesiąknęło, bez kontaktu z twarzą w sumie) ma jakis zwiazek z moja cera/ rodzina na mnie krzyczy ze to na pewno przez to mi sie cera popsula:P

jeszcze dopiszę,że biorę takie suplementy diety jak- magnez, cynk, belissa sun. Może coś z nich mi szkodzi? oprocz cynku wszystkie stosuję juz dluuugo
__________________
enter the ninja- dietkuję, fitnessuję...walczę

Edytowane przez bessens
Czas edycji: 2012-11-04 o 20:04
bessens jest offline Zgłoś do moderatora