2007-03-16, 17:22
|
#13
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
|
Dot.: Seks w obecności osób trzecich
No, w sumie, to jest nic wielkiego, mnie takie zachowania nie rażą, ot, bardziej zdziwią czasem, jeśli już (też byłam świadkiem jakiejś tam jednostkowej sytuacji) -- ale to nieszanowanie własnej, ale przede wszystkim, Twojej: intymności.
Nie musisz mieć ochoty uczestniczyć w cudzych 'radosnych wydarzeniach' , podobnie, jak nie musisz być przy kimś, kto robi kupę. Też ludzka rzecz, no nie...
Także, nie przesadzałabym na miejscu tej koleżanki z tym wrzucaniem do worka cnotek-niewydymek , ale, na to, by móc to zrozumieć - trzeba mieć co nieco wyczucia...
Ktoś, kto wyrzuca papierek po batoniku na chodnik i zwyczajnie śmieci, też uważa, że zachowuje się w zupełności 'normalnie'.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
|
|
|