Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy'08! 2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-01-06, 21:35   #13
samira22
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 124
GG do samira22
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

I ja się melduję
Nie pisałam wcześniej bo znowu stoczyłam walkę z usypianiem... dzisiaj było to samo ale nie popuściłam małemu terroryście kąpiel, cyc, zasnął przy cycu a po kilku chwilach się obudził i myślał że będą igraszki, a ja go hop do leżaczka i bujam, aż zasnął... później do łóżka, przy czym sie obudził, szybko cyc i znowu zasnął... by znowu po chwili się obudzić, pokręcić, powiercić, nadymać jakby mu się kupy chciało, poprzewracać się na boki, ale pięściami ucisnęłam materac i bujałam aż zasnął no i śpi póki co, aczkolwiek czuję, że to jeszcze nie koniec.....:eek :

Przepraszam, któraś z Was mnie pytała jeszcze na tamtym wątku dlaczego tak późno usg stawów biodrowych - więc odpowiadam: Takiego mam mądrego lekarza w swojej przychodni jutro właśnie przenosimy karty małego i nasze do polikliniki MSWiA podobno jest fajna pediatra, ten co teraz do niego należeliśmy nie miał pojęcia widocznie o dzieciach (co mnie osobiście dziwi), mojego męża ciocia jest pielęgniarką i to ona mi powiedziała że mały już dawno powinien mieć zrobione to badanie, więc poszłam po skierowanie do tego lekarza, a on na to że to badanie jest niepotrzebne, że kiedyś tego nie było i dzieci żyły No jak ja to usłyszałam........ zagotowało się we mnie! I mi wypisał bo go trochę zbluzgałam

Uciekam, bo mój R. zaraz wróci z pracy, muszę mu jakieś żarełko odgrzać... taki mój los Na temat sexu to ja się może nie wypowiem....ja to się dziwie, że jeszcze rozwodu ze mną nie wziął biedaczek... jakoś straciłam popęd
samira22 jest offline Zgłoś do moderatora