2018-04-11, 07:50
|
#236
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Ratunek po prostowaniu keratynowym
Cytat:
Napisane przez yolca
No tak....ja miałam popalone tylko końcówki ok 2 cm, a włosy do ramion, a ty na jakiej długości masz to siano, na całych włosach czy miejscami?
kup jeszcze preparaty ze skrzypem i biotyną do łykania, one też dobrze robią na włosy
|
popalone są "końcówki"- ostatnie 5-7 cm, a gdzieniegdzie na całej długości znajduję te pokarbowane dziwne pasma..
Mam jeszcze pytanie, nie wiem czy to kwestia stylizacji, rozjaśniania i tego że moje włosy zawsze były napuszone itd ale jak patrze na zdjęcia sprzed 3-4 lat, to było ich mnóstwo. Fakt że zawsze je miałam jakoś podkręcone więc wydawało się, że jest ich dużo, ale ogólnie myślę, że miałam wtedy ich dużo więcej niż teraz, gdy zaczęłam je rozjaśniać u fryzjerów. Czy jest możliwe, że uda mi się wyhodować taką ilość włosów znowu? Czy wrócą do do takiego stanu jak były te pare lat temu?
Edytowane przez jtaylor25
Czas edycji: 2018-04-11 o 08:26
|
|
|