2018-04-11, 23:28
|
#237
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 284
|
Dot.: Ratunek po prostowaniu keratynowym
Cytat:
Napisane przez jtaylor25
popalone są "końcówki"- ostatnie 5-7 cm, a gdzieniegdzie na całej długości znajduję te pokarbowane dziwne pasma..
Mam jeszcze pytanie, nie wiem czy to kwestia stylizacji, rozjaśniania i tego że moje włosy zawsze były napuszone itd ale jak patrze na zdjęcia sprzed 3-4 lat, to było ich mnóstwo. Fakt że zawsze je miałam jakoś podkręcone więc wydawało się, że jest ich dużo, ale ogólnie myślę, że miałam wtedy ich dużo więcej niż teraz, gdy zaczęłam je rozjaśniać u fryzjerów. Czy jest możliwe, że uda mi się wyhodować taką ilość włosów znowu? Czy wrócą do do takiego stanu jak były te pare lat temu?
|
Oczywiście, że włosy wrócą do dawnego stanu tylko, że to niestety potrwa. Poza tym keratyna ma to do siebie, że włosy się wygładzają i sprawia to wrażenie jakby było ich mniej, to tylko wrażenie bo przecież wlosów ci nikt nie powyrywał
Postaw teraz na pielęgnację, wcierki, suplementy, witaminy, może oleje i za rok będziesz miała nowego boba I nie przejmuj się tak bardzo, bo one odrosną, a ty będziesz bardziej świadoma. Jeżeli możesz sobie pozwolić to postaw na lepszej jakości kosmetyki niż drogeryjne, jest tego mnóstwo i na pewno będziesz w stanie coś sobie dobrać....trzymam kciuki i powodzenia
I pamiętaj też, żeby je podcinać, te popalone końcówki mogą ci się wykruszać, a to jest zdecydowanie gorsze dla włosów niż podcinanie.
Jeżeli masz możliwośći spróbuj poużywać olaplex zarówno do farbowania jak i do regeneracji, to też dobrze włosom robi
Edytowane przez yolca
Czas edycji: 2018-04-11 o 23:46
|
|
|