Dot.: Mamy luty 2020
bylam dzis u mojego ginekologa zdenerwowal mnie chyba z 5 razy ..mam do niego nastepny termin ale mysle powaznie czy nie zmienic lekarza bo szkoda nerwow, wogole nie slucha co do niego mowie, wie wszystko najlepiej przerywa przeinacza moje slowa itd
nawet plci nie chcial sprawdzic i dalej niewiem kto siedzi ;d wszedzie natrafiam na przeceny a nie moge kupic nic ..chyba musze czekac do pazdziernika
|