[twizzy]

Napisane przez olguska

a i dodam że od kiedy przestałam smarować się kremami, używać maseczek itp moja skora odżyła.
nie mówie, że taka metoda jest dobra (choć u mnie zagosci na dlugo) ale chyba warto dac skorze urlop na pewien czas i pozwolić żeby odpoczęła ;]

hmmm,u siebie zauważyłam coś podobnego.Tak samo-jeśli na noc położę krem,skóra rano wcale nie wygląda na wypoczetą(a próbowałam już kilkudziesięciu rozmaitych kremów z różnych półek).Natomiast jeśli skórę dobrze oczyszczę i nie nałożę kremu-to rano wygląda promiennie.Wiem,że kremy są ważne ,ale też organiczam ich stosowanie.Zatykają też pory.

Całą łazienkę i dwie szuflady mam wypchane różnymi kosmetykami,a tymczasem najlepsze dla mojej skóry jest zwykłe mydło(jeleń lub siarkowe).Jestem alergiczką.


Kiedyś rozmawiałam z pewną ,starszą panią,która miała bardzo gładziutką skórę.raz-to sprawa genów,dwa-ta pani podobno przez całe życie myła ją jedynie mydłem,ewentualnie nakładała naturalne maseczki.To samo z włosami-jednak do tego nalezy włosy przyzwyczaić (a to trwa lata),gdybym teraz umyła swoje włosy mydłem to zostałoby mi siano na głowie.zresztą nigdy nie będę myła ich mydłem :P