[aankaa092]

Napisane przez Perlowe Wlosy

tak MUFE HD splywal do tego robil TLUSTA MAZ...
Dzis nalozylam na twarz probke Bobbi Brown Long Wear,odcien porcelain:bardzo przyjemny zapach,,skora dobrze sie w nim czula,nie dusila ALE rowniez pozostawia TLUSTA BLYSZCZACA powloke,ktora nie wchlania sie ladnie,nawet przy pudrowaniu i Bobbi Brown bardziej naturalniej wyglada na skorze niz MUFE HD,
po paru godzinach (dzis) z "Bobbi Brown Long Wear" na twarzy mialam tlusta maz,a nalozylam go na krem La Roche Posay Effaclar K+ ,
nie wiem juz...bo albo podklady wygladaja zbyt farbowato-jak zaschnieta farba(Clinique) albo brzydka BLYSZCZACA Tlusta powloke zostawiaja ,ktora po paru godzinach wyglada bardzo zle jak maź--> bardziej wydobyte pory,niedoskonalosci,zacz erwieninia widoczne


A Ty co bys polecila do cery tlustej ?

Heh, jak dla mnie sprawa rozwiązana.... effaclar.
Podkłady się na nim nie trzymają. Skóra się mocniej przetłuszcza i nawet jak nic nie nałożysz na twarz to po paru godzinach skóra będzie tak zatłuszczona, że chce się co najmniej 5x dziennie myć twarz żelem.

Ja mam skórę mieszaną,wiec ciężko mi polecić coś konkretnego do tlustej skory, ale niektóre podkłady widziałam na różnych skórach i dlatego wiem jak działają, no i cały rok pracowałam na kosmetykach MUFE,przez co je dobrze poznałam.
Do cery tłustej miałam pisać o clinique, bo oni maja typowo pod tłuste skóry robione podkłady. Dużo osób ze skorą jak twoja chwali sobie Estee lauder DW i minerały dobre jakościowo z Bareminerals lub everyday minerals. Chociaż ostatnio przyjaciółka z tłustą skórą zakochała się w podkładzie w kamieniu z Manhattan.
Na pewno nie polecam revlon CS do cery tłustej. Jak dla mnie efekt jaki daje jest okropny. To maska, a nie podkład.