2014-04-24, 07:38
|
#8
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
|
Dot.: Moje prace :)
Cytat:
Napisane przez kizdaM
Ja odkąd zauważyłam rozlewanie lakieru brałam po prsotu mniej na pędzelek, można powiedzieć, ze tyle co nic, praktycznie do końca wycierałam pędzelek (o buteleczkę lakieru) i nakładałam jak najmniej i już się tak nie rozlewa. Zobaczymy ile będzie teraz się trzymał u kuzynki/cioci czy mamy. Ja sobie robię w następnym tygodniu nowe.
|
Ja akurat mam bardzo rzadkie hybrydy i na dodatek z takimi pędzelkami, że nie jestem w stanie wytrzeć pędzelka o butelkę tak żeby nic się nie rozlewało. Dużo łatwiej jest mi nabrać np. kolor innym pędzelkiem. Niestety przez tą rzadką konsystencję strasznie trudno jest coś ładnie namalować, np. końcówkę french, bo po nałożeniu wszystko wygląda ładnie a po włożeniu do lampy hybryda robi się jeszcze rzadsza i wszystko się nieestetycznie rozpływa.
|
|
|