[asia_102]

Napisane przez _eNchaNted_

Asiu świeżo upieczona mama - a jak tam Jasio? daje Wam popalić, czy raczej grzeczny jest?

grzeczny nie mogę narzekać chociaż i tak łatwo nie jest, nie wiem co by było gdyby płakał
a Tobie jak idzie urabianie tż na psa?

Napisane przez Juliszka

Czesc dziewczyny!

Mam takie zakwasy, że ledwo wstałam z łóżka. Naprawdę nie mam pojęcia jak ja dzisiaj pójdę do pracy, a co dopiero na siłownię... A czuję się... Świetnie. Brzmi to idiotycznie, ale zakwasom zawsze towarzyszy poczucie takiej głupiej, rozpierającej dumy, bo ja jestem bardzo bardzo asportowa

Zastanawiam się też nad powrotem na basen, ale moje włosy strasznie na tym cierpią. Czy któraś z Was regularnie (3x w tygodniu lub więcej) pływa?

Strasznie się cieszę, że weekend nadchodzi, bo mam takiego lenia w pracy, że aż niesmacznie!

chodziłam na basen regularnie do niedawna i nie miałam kłopotów, no ale ja mam krótkie włosy po każdym basenie w domu maska dolce i nie zauważyłam zniszczeń

Napisane przez blond bunny

a od jak dawna nie zapowietrzyl, w sensie od zrobienia? pokazalabys!
co zrobilas inaczej/dokladniej?

ja wczoraj stracilam mojego malego u prawej reki- lola mi go zgilotynowala smycza mialam pekniety i smycz podeszla i siup! i ulamalo mi w polowie ciala, krew siknela tz pobladl
a ja myslalam ze z bolu skocze, oderwac paznokiec od ciala za✂✂✂iscie...
i teraz mam krwiaka i kikuta krotkiego- przez co widac moj przerost hyponychium- czyli ze trojkatne cialo wystaje ponad paznokiec polamany, kiepsko i dziwacznie to wyglada- a tz stwierdzil ze mam ufoludkowe palce i ze nie moge nigdy krotko obcinac bo to paskudne, ale jak sie nosi pol zycia mega dlugie to i hyponychium sie zmienia- czyli miejsce przyrostu pazurka do ciala.
nie pokaze wam bo byscie poslably z wrazenia...
ech jak sie zgoi to dolepie tipsiaka bo formy pod cialo nie podloze

już mnie boli od samego czytania

Napisane przez blond bunny

a moj dziadek zaraz warknie- czy mnie ktos prosil? czego sie wtracam? czego sobie pozwalam itp. ale mam w nosie.
do niego wlasnie tez sie nie dalo wejsc- a juz najgorsza byla zaschnieta mysza co zdechla w rogu dywanu i tak sobie lezala obok pluszowego kota nie wiem czy to mial byc jakis zart dziadka ale nie wiedzialam jak sie jej pozbyc, w koncu wzielam na zmiotke i fru przez okno
do tego bielizniarka nie powiem w jakim stanie choc ma pralke ale po co prac? lepiej wysuszyc i drugi raz zalozyc
nigdy nie wietrzy mieszkania, smrod plesni wszedzie... na podlodze wszystko doslownie bo nie odkurza ani nie zamiata od lat!
ilez ja sie wczoraj narobilam to bajka... w nocy mialam az kurcze nog ze zmeczenia oby mu sie spodobalo...

no starsi ludzie to mnie osłabiają po prostu a Ty dobrze zrobiłaś

Napisane przez czekoladowoo

Troche są takie poodkształcane miejscami bo chodziłam w warkoczyku wczoraj Przy okazji wklejam zdjęcia kity - chyba juz nie jest z nia tak zle jak bylo w najgorszym momencie wypadania co?
Końcówki wiem do podcięcia koniecznie ale sama tego nie zrobie bo mi sie głównie sianują końcówki na tej krótszej warstwie... a musze ze tak powiem oswoić sie z myślą fryzjera bo boje sie ze mi pocieniuje bardziej A ja chce tylko końcóweczki na każdej warstwie

Czeko, kita już wygląda grubaśnie

Napisane przez blond bunny

dziadek dzis wyszedl ze szpitala i mi podziekowal za wszystko

no i super

Napisane przez xLADYx

właśnie Tż mi powiedział że w tej nowej koszuli wyglądam jak farmer

hehehe bardziej jak Daisy Duke