strzelanie w stawach
Od roku ćwicze na siłowni, 5 razy w tygodniu. Od około 2 mieśięcy pojawiły
się u mnie bardzo niepokojące odgłosy ze stawów: tak jakby
chrupnięcia,trzeszczenia. Dotyczy to zarówno barków,ramion,szyji jak i okolic
mostka. Nie towarzyszą temu zadne dolegliwości bólowe, tylko czuje dyskomfort
psychiczny przy ćwiczeniach, bo obawiam się, że zaraz mi się ręka zablokuje
albo wypadnie z nawiasów...
Czytałem opinie na ten temat w internecie i są one podzielone: jedni
twierdzą,że jeśli nie towarzyszy temu ból to nie ma się czym przejmować, bo
taką niektórzy mają urode. Z kolei inni piszą, że nie leczenie tego może
powodować do zwyrodnień stawów i poważnych komplikacji w przyszłości.
Oczywicie udam się z tym problemem do ortopedy ale wczesniej chciałbym poznać
zdanie pana Piotra.
Czy jest się czym przejmować?
p.s. dodam jeszce, że przed każdym treningiem solidnie się rozgrzewam.
|