2015-09-22, 11:08
|
#1823
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 810
|
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics
Śniegowa jak dla mnie to właśnie największa wada Amilie. Ich kolory ciągle się zmieniają, przy czym nie ma o tym żadnej informacji. Bardzo często próbki są inne od pełnowymiarowych kosmetyków (ja się tak raz nacięłam), dosłownie kupowanie kota w worku Rozumiem, że odcienie w poszczególnych partiach mogą się minimalnie różnić, ale... No właśnie, minimalnie. To samo z formułami, nie powinno być aż takich przeskoków kolorystycznych z coverage na mat. Wiem tylko czego mniej więcej się spodziewać, ale na 100% pewna być nie mogę, przynajmniej w kwestii podkładów. Przykład: kiedyś zamówiłam różne próbki, w tym Sesame (stara formuła). Kolor wydawał się delikatnie żółty, jasny. Big był pomarańczowo-żółty i zużywałam go w mękach. To samo Pine Nut (nowy), w próbkach był perfekcyjnie jasny i neutralny z oliwkowymi i żółtymi tonami. Myślałam, że znalazłam odcień idealny, a tu lipa - oba bigi za ciemne. Już nie liczę tego, że ostatnio kontakt z nimi jest beznadziejny. Wysyłałam jakiś miesiąc temu dwa zapytania na fb i... Nic Ktoś wie, co z nimi? Produkują moje dotychczas ulubione podkłady i chciałabym w końcu znaleźć u nich idealny odcień, ale nie chcę znów zamawiać dziesiątek próbek i to w różnych formułach.
__________________
Moja wymianka - klik!
Edytowane przez AncientQueen
Czas edycji: 2015-09-22 o 11:13
|
|
|