2008-01-10, 00:09
|
#3
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 082
|
Dot.: Makijaż u kosmetyczki
Cytat:
Napisane przez Sc-laja
Kosmetyczki pracują na odpowiednich kosmetykach, które mają długo przetrwać.
Skoro masz skórę normalną, myślę że nie ma się o co bać. Jednak możesz zaopatrzyć się w jakieś bibułki matujące i zwykły puder prasowany do poprawek- dobrze mieć je w torebce, no i będziesz pewna że nic Cię nie zaskoczy.
|
zgadzam się w 100% na swoją studniówkę, też zaszalałam, poszłam do kosmetyczki (umówiona byłam miesiąc wcześniej) i kobieta malowała mnie prawie 2,5 godziny, nie miałam czasu potem na fryzjera i poszłam w rozpuszczonych włosach, bo bym nie zdążyła na własny bal
chociaż makijaż był robiony na bazie wysoko półkowych kosmetyków, twarz na koniec spryskana specjalnym sprayem to jednak się świeciłam
i co chwilę latałam do toalety, żeby się poprawić
Bardzo żałowałam tych 120zł wydanych na makijaż, który nie sprawdził się pod wzgledem wytrzymałości na "świecenie", a na tym najbardziej mi zależało
(ale nie powiem, wygladałam ładnie)
na studniówkę mojego Tż, sama się pomalowałam i wyszło na to samo
|
|
|