[enn_]

Napisane przez earthpace

Nie wiem jaki masz kolor włosów, ale jeśli bliski czarnego to pomaluj się śliwkową ciemną szminką, załóż czarną bluzkę - jeśli da to efekt gotycki i ponury to znaczy, że jesteś BW. BW nie zniesie za dużo ciemności jest za delikatna.
Poza tym możesz popróbować z kolorami wiosny - na BW powinny być ok (intensywne, ciepławe np. koralowy, ocieplony róż) a na DW się odetną i twarz będzie wyglądać niezdrowo, bo to sezon zgaszony. Ewentualnie szminkami wiosny np. jakąś MAC Crosswires, coś z koralem.
Ew. popróbuj intensywne szminki typu MAC Relentlessly Red, Candy yum yum, Pink pigeon, jeśli te kolory będą się odcinać, nie będą wyglądać naturalnie i podkreślać pozytywnie twarzy to nie BW tylko coś bardziej stonowanego.

Candy yum yum nie lubie, mialam wrazenie, ze sie nieznacznie, ale jednak, odcinala od mojej twarzy. Relentlessly red to jedna z moich ulubionych szminek, wygladam w niej rewelacyjnie.
Czesto nosze tez:
MAC ruby woo
MAC russian red
Bourjois Ole flamingo
Bourjois Ping Pong

Co powoduje ze sadze, ze jestem BW, to wlasnie to, ze w np. bordowych ustach wygladam mniej "naturalnie" niz w chociazby jaskrawym rozu.
Nie wiem czy mozna powiedziec, ze wygladam ponuro, bo przy odpowiednim makijazu w bordowych ustach wygladam swietnie. Faktem jest jednak, ze mniej agresywnie to wyglada jesli zaloze gore np. szara lub musztardowa.

Wygladam tragicznie w wyraznie cieplych kolorach, ale neutralne lub lekko cieple sa ok (chociazby wspomniana musztarda). Mimo wszystko wole neutralne lub chlodne (ale nie 100% zimne) kolory. Nosze srebro i zloto w zaleznosci od nastroju, ale srebro wyglada chyba nieco lepiej.

Wlosy mam czarne.
W czystej bieli (nie niebieskawej ani nie lekko zlamanej bezem) i czystej czerni jest mi swietnie.