2011-04-04, 16:29
|
#29
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!
Cytat:
Napisane przez _kamea_
Cześć
Dołaczam do zakochanych w 2007 roku (jeśli mogę oczywiście) - z T poznałam się 19 maja 2007 cóż mogę o sobie napisać? - mieszkamy od pół roku razem, ja mam 26, T 29 lat, oboje pracujemy planujemy ślub na 2013, no, może bardziej ja planuję
To chyba tyle
|
Witamy
Cytat:
Napisane przez Scio
To i ja się dopisuje.
Mam 24 lata (jeszcze ) z M. jesteśmy razem od 5 stycznia 2007. Poznaliśmy się na ognisku, potm nie widzieliśmy się pół roku, az do następnego spotkania prawie przypadkiem i wtedy oprowadził mnie do domu, potem pierwsza randka, i się zaczęło 28 lutego 2007 poprosił mnie o ręke, a ja szalona się zgoziłam. We wrześniu 2009 powiedzieliśmy sobie tak
Mieliśmy w naszym związku wiele burz, wiele przeciwności losu, ale mimo to nigdy się nie poddaliśmy
|
Jaaaj, aż Ci trochę zazdroszczę, że tak to wszystko się szybko ułożyło!
Ja już bardzo chętnie bym się z moim Wojtkiem zaręczyła, ale chcemy, żeby zaręczyny oznaczały początek przygotowań do ślubu, a nie to, że "kiedyś się pewnie chajtniemy" A do ślubu jeszcze musimy trochę poczekać, ze 3 lata pewnie...
Cytat:
Napisane przez Lick The Lollipop
Szybciutko u Ciebie to wszytko poszło Az się uśmiechnęłam jak to wszytko czytałam.
I ten Twój podpis,że się narobiło Gratuluje i dużo szczęścia Wam zyczę
Jak się czujesz?
|
Mi też się mordka uśmiechnęła
Cytat:
Napisane przez Lidzia007
No to i ja się dopiszę . Mam 19 lat mój TŻ prawie 20 i jesteśmy ze sobą od 21.12.2007r.
Mieszkamy blisko siebie, ale nigdy wcześniej nie zwracaliśmy na siebie uwagi .
Poznaliśmy się dlatego, że jego kolega dał mu nr GG do mojej koleżanki u której byłąm ja i ona dała mu nr do mnie i zaczęliśmy pisać.. pisaliśmy, następnie spotkaliśmy się kilka razy i się potoczyło . Szczerze powiem, ze nie planowałam aż tak długiego związku (i w ogóle jakiegokolwiek związku ), a teraz kocham Go tak niewyobrażalnie mocno.. widzimy się praktycznie codziennie. Chociaż wielkimi próbami były dla nas chociażby moje wyjazdy na kolonie - 3 razy (wiadomo pełno chłopaków, odległość itp.) a jednak jesteśmy sobie wierni aż do teraz . I kochamy się na zabój .
|
Witaj w gronie
|
|
|