2003-06-22, 13:15
|
#16
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 547
|
Re: Stediril, któraś brała? było: Mercilon-efekty uboczne
Biorę Cilest już chyba od 6 lat bez mała i nigdy nie obserwowałam u siebie żadnych problemów. Lekarz mi go zalecił po szczegółowym wywiadzie i badaniach. Od samego początku świetnie się po nich czułam, żadnych problemów wprost przeciwnie wreszcie skończyła się comiesięczna udręka... mdlałam z bólu podczas okresu kiedyś Bałam się bardzo przytycia bo mam tendencje do tycia i nie chciałam się zaokrąglać. Lekarz uspokoił mnie że moze wystąpić jedynie zwiększenie apetytu (nie wystąpiło). Nie miałam problemu z wagą. Ponieważ od paru lat leczę się na depresję i przyjmuję silne leki, była próba ściągnięcia mnie z Cilestu - może wzmagać depresję, to fakt! Ale szybko do niego wróciłam bo bez niego czułam się jescze gorzej. Natomiast moim koleżankom np po Cileście przydarzyło się coś innego - parę z nich zaczęło mieć poważne problemy z cerą podobno przy dłuższym stosowaniu mże mieć taki wpływ na niektóre osoby.
Jednym słowem - tabletki to kwestia strasznie indywidualna, to co jest dobre dla mnie może się okazać koszmarem dla innej osoby. Dlatego przed wypisaniem lekarz powinien długo porozmawiać z pacjentką i skierować ją na badania.
A moja jedna koleżanka, która wcześnie zaczęła brać tabletki, nie tolerowała żadnego specyfiku z małą dawką hormonu dla młodcyh kobiet. Rezygnowała z każdego po góra 3 miesiącach. W końcu zaczęła używać jakieś trójfazowe w zamyśle chyba dla bardziej dojrzałych kobiet i czuła się super... Czyli żadnej reguły.
__________________
|
|
|