[agnieska]

Napisane przez destiny666

Agniesko, zależy też jak kto rozumie słowo trądzik - jak dla mnie (i dla Ciebie też podejrzewam) to jest choroba skórna, którą leczy się u specjalisty. Niektórzy określają tak sporadycznie pojawiające się krostki. Wszystko zależy od stanu skóry dziewczyny

dla mnie trądzik jest chorobą, której 6 antybiotykami nie mogłam wyleczyć i dopiero Aknenormin go zniszczył dlatego nie cierpię kiedy ktoś dramatyzuje, że ma trądzik, gdy wyskakują mu dwa wypryski prezd okresem...
wracając do tematu:
dermatolog nie musi Ci dać od razu antybiotyków wewnętrznych, zazwyczaj na początku, szczególnie w tym wieku, daje maści i/lub antybiotyk zewnętrzny. Warto pogrzebać w archiwum i na KWC, jest tam dużo opini i sposobów na takie domowe zwalczenie
j eszcze jedna uwaga w związku z rodzicami - moi też ignorowali ten problem "bo w xxxx nie ma dobrego lekarza, więc nie ma sensu, a jedyny, żona pana xxx i tak przepisze ci tylko maść" - cóż, teraz niestety wydaje się grubą kasę na antyniotyki, kwasy i ja sama na makijaż - bo to jednak łączy się z kompeksami.. dlatego bądź czujna i jeśli się pogorszy - nie daj sobie tak tego tłumaczyć