Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-09-03, 12:32   #662
naked_truth
Raczkowanie
 
Avatar naked_truth
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 380
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2

Cytat:
Napisane przez naked_truth Pokaż wiadomość
szczerze mówiąc chciałabym zmieszać czerwień lub fiolet
http://www.herbatint.pl/wp-content/u...f2-150x150.jpg
http://www.herbatint.pl/wp-content/u...f4-150x150.jpg


z popielatym kasztanem

http://www.herbatint.pl/wp-content/u...4c-150x150.jpg


chciałabym się trzymać farb herbatint, bo chyba tylko one z miarę trwałych dzialają pozytywnie na moje włosy i nie powodują wypadania...
jest też taka czerwień: http://www.herbatint.pl/wp-content/u...f1-150x150.jpg
i takie fiolet http://www.herbatint.pl/wp-content/u...f3-150x150.jpg
a myślisz, że sam popielaty kasztan to dobry pomysł dla chłodnej zimy? Mój naturalny kolor to średnio ciemny brąz (nie bardzo ciemny, ale też nie średni). Ciężko powiedzieć czy totalnie chłodny - ja dostrzegam cieplejsze/neutralne nuty i farbuję, bo szybko pojawiły mi się siwe pasemka.
No i nie chcąc ryzykować z czerwienią zmieszałam fiolet z tym popielatym kasztanem i wyszło super. Wydaje mi się, że bardzo do mnie pasuje, bo w końcu w jakimś kolorze włosów wyglądam tak samo dobrze z makijażem i bez... I co ciekawe, moje zaczerwienienia na twarzy mniej rzucają się w oczy, ciekawe czy to może być efekt właśnie tego.

No i nigdy nie byłam tak zadowolona z zakupów w ciemno. Skorzystałam z list kosmetyków na forum seasonalcolor i z true-is-beauty. To był taki mój mały eksperyment, bo kupiłam róż, szminki i paletkę cieni przeznaczonych dla true winter nie oglądając specjalnie swatchy i nie zastanawiając się czy będą pasować. Kierowałam się tylko recenzjami dotyczącymi jakości kosmetyków. Efekt przerósł najśmielsze oczekiwania. Bo o ile od jakiegoś czasu uzyskuję dobry efekt, to dopiero jest efekt wow. Nie mogę wyjść z szoku, że w mocniejszym różu szminki wyglądam jakby bardziej naturalnie niż w jaśniejszym. Szkoda, że nie znalazłam konkretnych nazw i numerów konturówek, po eksperymencie kupiłabym w ciemno, bo mam teraz ograniczony dostęp do sklepów stacjonarnych...

@Wampierz rozumiem, że chłodnej ziemie w miarę będą też pasować szminki/róże chłodnego lata? Bo zauważyłam, że przynajmniej na swatchach różnice są często niewielkie.

Edytowane przez naked_truth
Czas edycji: 2013-09-03 o 12:39
naked_truth jest offline Zgłoś do moderatora