Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kompleksowa pielęgnacja cery alergicznej z wieloma problemami
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-07-27, 14:46   #7
weronika_f
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1
Dot.: Kompleksowa pielęgnacja cery alergicznej z wieloma problemami

Hej dziewczyny, bardzo proszę o pomoc. Jestem kompletnie zielona jeżeli chodzi o prawidłową pielęgnację skóry, ze smutkiem stwierdzam, że wszystkie moje próby dobrania kosmetyków kończą się tragedią. Mam skórę wybitnie atopową, obecnie bez stanów zapalnych, ale muszę dbać o regularne nawilżanie. Z drugiej strony mam wrażenie, że od smarowania kremami dostaję wysypu pryszczy... Chociaż tak naprawdę nie wiem od czego, postaram się niżej opisać moje podejścia do tematu.

Jak rozumiem, by skóra była zdrowa, potrzebujemy ją codziennie:
- oczyszczać,
- tonizować,
- nawilżać,

a raz na jakiś czas stosować peeling.

Mój obecny zestaw wygląda tak:
- oczyszczanie - ziaja żel myjący liście manuka,
- tonizowanie - domowy tonik z octu jabłkowego + woda + olejek herbaciany,
- nawilżanie - mediderm lub olej kokosowy,
- peeling - ziaja pasta oczyszczająca liście manuka.

I już nawet wydawało mi się, że idzie ku lepszemu, cera się goiła, choć strasznie powolutku. Ale ostatnio chwyciło mnie przeziębienie i pierdut! Delikatny wysyp krostek na twarzy i na tyłku. W ramach ratowania się, przemyłam skórę, przetarłam tonikiem, nałożyłam sudokrem. I stała się masakra, z delikatnego wysypu zrobił się giga wysyp... Przed chwilą w internecie znalazłam informacje, że na wrażliwą skórę nie powinno się stosować alkoholu i parafiny, oba są w sudokremie na wysokim miejscu -_-' Co gorsza, w polecanym przez dermatologa Mediderm też są...

Teraz w panice wysmarowałam się maścią ichtiolową i staram się nie drapać / wyciskać. Ale co dalej?

Chcę wrócić do stanu zero. Chcę wyleczyć skórę. Czy mogłybyście mi poradzić, jak dojść do etapu umiarkowanej stabilizacji...? Intuicja podpowiada mi, że powinnam odłożyć WSZYSTKIE kosmetyki na bok. Ale na takim etapie byłam też w przeszłości i nie było wcale lepiej (skóra przesuszona, częste zapalenia i krostki też).

Jak powinna wyglądać pielęgnacja minimum, taka, która na 100% nie zaszkodzi? Jest jakaś ogólna recepta, czy muszę eksperymentować dalej?
weronika_f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując