[Megi72]

Napisane przez castrol

Nadajesz się .zostałaś przyjętaProszę przyjść jutro na pierwszy brzuszek

Nareszcie

Napisane przez kamilia

Megi - dupiata gruszka... Megi - to jakaś nieznana mi odmiana gruszki wobec tego , bo widziałam Twoje zdjecia. Ty to Boga w sercu nie masz kobieto, żeby takie herezje wypisywać!


Kamilko a jednak .Jestem wysoka i szczupła o budowie gruszki

Castrolku - tez moglabym stanika nie nosić "Po okresie", kiedy mi resztki hormonów żeńskich schodzą, to bywa, że łopatki mam większe
I do tego nie moge nosić takich cudów jak stringi - czuje się, jakbym miała procę w tyłku. Raz w zyciu zdecydowalam się je ubrać wychodząc poza dom, w którym trenowalam ich noszenie - bo moze sie przekonam ? Pojechałam w nich "do miasta" i w końcu zdjęłam je w jakimś kiblu i chodziłam bez gaci. Ja w ogóle nie moge nosić niczego, co przylega, obciska - zaraz się kręce, poprawiam i czekam , aż będę mogla sie przebrać

Lekarze ginekolodzy twierdzą,że stringi są niezdrowe.Doszłam ostatnio do wniosku,że kobietom po 30-stce już trochę nie pasują.Jest tyle fajnych gatek z koroneczek o zajefanych fasonach,że nie ma sensu się zmuszać.Wiadomo,że to co zakryte jeszcze bardziej pociąga