2012-03-16, 17:40
|
#11
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: SLĄSK ;]
Wiadomości: 19
|
Dot.: 2 lata po zdradzie...
Moim zdaniem nie możesz być na jego wyciągniecie ręki typu " a poznałem kogoś fajnego to Cię rzucę, uuu odeszła ode mnie to Cię sobie wezmę znowu ". Kurcze dziewczyno ja bym na Twoim miejscu zapomniała o tym kolesiu, przy każdym spóźnieniu, przy każdym nieodebranym połączeniu, przy każdym wyjściu kiedy on sam będzie, przy każdym służbowym wyjeździe... w Twojej głowie będzie się czaić, podejrzenie i niepokój .. to prędzej czy szybciej gdy zaczniesz mu o tym mówić zniszczy Was związek ..
oczywiście zrobisz co uważasz ..
Co do tego że nie poznałaś nikogo takiego jak on, to po prostu nie zdążyłaś sie nasycić tym związkiem a on Ci taki numer wykręcił, teraz każdego nowego faceta rozważasz z punktu widzenia tego ... bylego
__________________
jaram się Tobą jak palacze Holandią .. Michałek ;*
depreeeecha ..
|
|
|