Dot.: 2 lata po zdradzie...
Przede wszystkim musisz się całkowicie od niego odciąć - w ogóle, w żaden sposób nie reagować na jego zaczepki. E-maile do SPAMU (wtedy nawet nagłówków wiadomości nie będziesz widzieć), nie odbierasz telefonu - ok, ale możesz dodatkowo zablokować numer / numery, z których najczęściej dzwoni, natomiast znajomym w zdecydowanych, a jeżeli trzeba to i w ostrych słowach powiedzieć "nie życzę sobie, abyście mi o nim opowiadali, związek jest skończony i to ja tu jestem ofiarą, a nie on, ale nie chcę być nią dłużej, a Wasze gadanie sprawia, że tak jest. Chcę sobie ułożyć życie. Nie interesuje mnie osoba tego pana i koniec tematu". Musisz być bardziej zdecydowana, bo na razie mimo wszystko dajesz mu na siebie w jakiś tam sposób wpływać, niby nie bezpośrednio, ale jednak. Natomiast co do innych facetów - odetniesz się całkowicie od przeszłości, poczujesz własną siłę, poczujesz się lepiej i dopiero wtedy będziesz miała szansę, aby kogoś poznać, Teraz cały czas tkwisz jednak w przeszłości, obciąża Cię to, odbiera Ci radość życia.
|