[niffe]

oj to patrze ze tak jak ja masz...znaczy ja to miałam ;}
ciemno brazowe wlosy,odbilo mi zrobienie blond pasemek...robila mi je kolezanka[wiem glupia ze dalam sie...] niby umiejaca robi..kolor wyszedł piekny taki jaki chciałam..ale te pasemka..przypominajac ze wlosy mam za ramiona, do łopatek w sumie.. pasemka zmyte przez kolezanke"Ojej..rozmazaly sie przy zmyciu troszke" ja spokojna wysuszylam, nalozylam odzywki itp,zeby piekniejsze byly i co? patrze..a tugorna czesc fryzurki,grzywka wszystko bylo blond! fakt ze kolor byl sliczny,taki bialawy,wlosy rozjasnily sie o ok.6-7tonow,za co teraz pokutuje;}tak czy siak z pieknych obiecanych pasemek wyszło blond gora z ok. 2,5cm odrostami wiec gorzej wygladac nie mozesz wygladac:} przerazilam sie,chcialam nawet pasta do butów:P malowac,nie mialam nic czym moglabym przyciemnic:} tak czy siak skonczylo sie na tym,ze smarowalam obficie odzywkami,i po 2 miesiacach,zeby wlosy doszly do siebie pomalowalam na kolor ciemniejszy niz naturalny kolor wlosy cala glowke;] "Palona kawa" kolor piekny,wyszedł jasniejszy na gorze z refleksami rudosci delikatniej takiej wiec nawet ok było ;} moglam wkoncu rozpuscic wlosy,bo majac blond chodzilam tylko z kucyku,wtedy bylo widac ze to cos to sa pasemka;]
Jesli chcesz cos zrobic, mowie z autopsji,kup farbe,nie szampon, ciemniejszy kolor niz naturalny,i pomaluj raz, jak sie zmyje, pomaluj drugi juz szamponem, i bedziesz miala piekne wlosy,bez niechcianych blond pasemek pozdrawiam