Wątek
:
Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Podgląd pojedynczej wiadomości
2006-02-15, 08:02
#
1329
bejbe_b
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 159
Dot.: Kolczyk w pępku
To moze odwiedz salon w najblizszej miejscowosci??
Ewentualnie jesli ufasz kolezance oddaj się w jej ręce
Ja swój kolczyk mam już tydzień i 3 dni... Nie robiłam go w salonie ale powierzyłam się mojemu przyjacielowi który to robi w zaciszu domku. Mialo byc ze znieczuleniem ale zneiczulenie to taka prowizorka...Uwazam ze nie ma co brac, poniewaz to i tak wiele nie da...Ma się tylko swiadomosc ze jest sie znieczulonym.Nic mnie nie bolało-no moze lekko czułam kiedy wkładał mi kolczyk...Ale co najdziwniejsze- nic mi sie nie paprze!! Zero ropy, zero krwi-no nic kompletnie! Skóra goi się pięknie
A własnie tego obawiałam się najbardziej... Co prawda pierwsze 3 dni lekko bolał mnie pepek przy schylaniu i gwałtownych ruchach,ale teraz jest juz oki.
bejbe_b
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do bejbe_b
Znajdź więcej postów bejbe_b