[Oktawiaaa]

Napisane przez maarthusia

Ale masz fajnie
Moja dobra rada: bierz tylko wygodne rzeczy szpilek niet

A na tydzień to dużo rzeczy mi trzeba? A jedna para sandałków na obcasie aż tak zawadzi?

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez AnulaQa

korinka
To jest przerażające. Okrutne. Nieludzkie. Niesprawiedliwe. Niepotrzebne.
Człowiek krzyczy i milczy jednocześnie. Mam tyle do powiedzenia, a nigdy nie wiem co powiedzieć w takich sytuacjach. Zresztą, czy muszę? Czy musimy? Warto pomóc, chociaż symbolicznie i chociaż, raz na jakiś czas.
I cieszyć się życiem, i tym co się ma. A nie wiecznie, coś nie pasuje, coś nie tak i mało, mało.

Ja pomagam, czuję wielką potrzebę pomagania, nawet w drobnych gestach, nawet w symbolicznych kwotach. Ja upatrzyłam sobie zwierzęta do pomocy i staram się walczyć o ich prawa, odwiedzam schroniska, uświadamiam swoje otoczenie, że zwierzętom też należy się szacunek.
Dobra z Ciebie duszyczka