[*Insane]

Napisane przez paulaql

Ah, czyli jednak trafiłam z tym blondem.. Moim zdaniem natura nigdy się nie myli

Sama jestem blondynką, też mam bladą cerę, ale wystarczy ocieplić twarz makijażem, dodać zdrowy odcień różu na policzki..
I będzie delikatnie, dziewczęco i nie blado! ;P

Nie wiem też czemu upierasz się przy takich bladych, wręcz białych podkładach. To, że lepiej gra coś z szyją, dla mnie nie jest argumentem, bo można pomaziać szyję.

Rudy jest kolorem stworzonym dla śniadych karnacji , a nie bladych.
https://polki.pl/work/privateimages/formats/E/27960.jpg

Podsumowując, ślicznie wyglądałabyś w blondzie z cerą dotkniętą jasnym bronzerkiem Ale może ja się nie znam...

oj, ja nie mówię, że się nie znasz
tylko mi się chyba podoba taki kontrast między jasną cerą a czymś tam - ciemnym ubiorem, ciemnymi włosami wiem, że np. na czerń pozwolic bym sobie nie mogła, bo wyglądałabym jak z rodziny Adamsów

Jeśli chodzi o podkłady, to dobierałam takie, jakie pasowały ogólnie, nie odcinały się. Najpierw idealny był Fair Neutral z EDM, później Cool Fair z Lumiere, a teraz po kwasach najbliżej jest Light Fair z Lumiere (bardziej żółty, odrobinę ciemniejszy). Czekam jeszcze na inne próbki Lumiere i mam do wypróbowania MEOW teraz wiem, że muszę szukać czegoś jasnego, ale bardziej żółtego. Wcześniej miałam tony szaro-sinawe

Aaaa co do koloru - nawet jakbym postanowiła wrócić do naturalnego koloru.... jezu, z takimi odrostami musiałabym chodzić.... przeraża mnie to, bo wiem, że przecież nie będę całe życie farbować

Aaa i w ramach OTu - łapcie moje zdjęcia alles natural, czyli bez podkładu, bez farby, ale niektóre dość stare

(za głupie miny przepraszam )

I kompletny bonus - mój stary avatar z Last.fm zdjęcie tak wyszło, że aż prosiło się o taką obróbkę teraz już macie czym dzieci straszyć