[Kretka666]

Napisane przez Zielony Kalcyt

Witam wszystkie panie. Podczytuję was regularnie i też staram się przestawić na naturalną pielęgnację. Regularnie używam olejku myjącego, hydrolatu z kocanki, toników kwasowych, żelu hialuronowego i olejku arganowego do twarzy. Ze względu na rozliczne uczulenia ( nawet na glicerynę!!!) mam ograniczone pole manewru z kosmetykami. Próbuję też z proszkami minerlnymi (róży używam nałogowo, niestety ze względu na wieczne paskudztwa na twarzy podkładów raz na rus ki rok)
jp 91 mam do Ciebie pytanko z tym mocznikiem związane, też mam paskudne rogowacenie okołomieszkowe na ramionach, używałam aptecznych specyfików z mocznikiem, ale ze względu na dodatki robiły mi więcej krzywdy niż dobrego. Masz może jakąś aprwdzoną gotową recepturkę (najlepiej prostą bo mieszam tylko gotowe zestawy z BU), albo produkt z mocznikiem?

Witaj Oj, wiem jakie to problemy z uczuleniami, ale jak Ci służy arganowy i żel HA to super Myślałam sama, żeby wypróbować olej i HA, ale przy mieszance kremik Gai i HA skóra nie była dostatecznie natłuszczona. Sam olej lepiej, ale wtedy za mało nawilżenia na dłuższą metę

Napisane przez jp91

Mocznik nic nie zrobi. Odrobinka codziennie do balsamu i wystarczy, chyba, że chcesz wyliczać procenty to też możesz Zobacz jak na Ciebie działa 10-25% więcej też może być, tylko im więcej mocznika tym trudniej się rozpuszcza. Nie pamiętam, bo to było za czasów, kiedy jeszcze naszego wątku nie było. A peeling kawowy albo cukrowy?

Wolę tą odrobinkę do balsamu, wygodniej Albo poproszę w aptece o ukręcenie jakiegoś mazidła z mocznikiem. Peelingu nie robiłam nigdy, ostatnio w ogóle używałam ścieraka jakoś 4 lata temu Może na cukrowy się skuszę.

Napisane przez jp91

oj to Tobie strach cokolwiek polecać Wiesz, kosmetyki ekologiczne nie są antyalergiczne, więc nawet przy eko możesz mieć problemy. Spróbuj mocznika, nigdy nie słyszałam, żeby komuś zaszkodził szczerze mówiąc. Mnie gliceryna zapycha, po prostu. Podejrzewam też uczulenie na aloes, ale muszę to jeszcze sprawdzić czystym aloesem.

Dziwi mnie przekonanie ludzi, że ekologiczne jest antyalergiczne. Wszystko może uczulić, niestety