[karolka-bobasek]

wspolczuje wszystkim bardzo mocno z calego serca.. i gdy slysze ciagle w radiu ze zaostrza przepisy, ze ukarza itd to sobie mysle, ze dobrze, moze to ustrzeze innych przed wypadkami, moze ocali jakies zycia, ale czemu do jasnej cholery o takich rzeczach decyduje sie juz po fakcie? teraz nie pozostaje nam niestety nic innego, jak wierzyc ze ci co ocaleli wyjda z tego calo, i modlic sie za tych ktorzy przezyli i za tych ktorym sie nie udalo...

Napisane przez awa2001

dostawałam mnóstwo smsów od bliskich i dalszych znajomych i te, które najbardziej podtrzymywały mnie na duchu to były nie te z wierszami, cytatami itd, lecz te " nie wiem co Ci powiedziec, po prostu jestem z Tobą", "brak mi słów, pamiętaj, dzwon w razie potrzeby".

bo tylko takie slowa podnosza na duchu, daja wiare ze nie jestes sama, ze ktos laczy sie z tba w tym bolu...