Właśnie mi też się tak pozytywnie kojarzyło.
Ale po dwóch dniach noszenia miałam już dosyć tego koloru, jednak nie do końca mój typ. Będzie fajny do jakichś mani z innymi kolorami, ale solo nie bardzo...
Już myślałam że mam tylko jedno zdjęcie, to co na insta, ale jednak mam jeszcze jedno.
Te piękne zadziory po bokach to zasługa olejku arganowego...
Na kciuku Rimmel Lose Your Lingerie.
Uwielbiam marmurki.
Pasuje Ci bardzo, super wygląda.
Bułek nie widzę.
Ooo, nawet nie pomyślałam o tym, a już ostatnio miałam mieszać (tylko pustej butelki nie miałam). Może wypróbuję ten patent z żółtym Safari który sam z siebie nie kryje chyba nigdy (raz próbowałam bez białej bazy, po bodajże 5 czy 6 warstwach brzeg dalej był widoczny i to dość mocno...).
Tak mnie poniosło z piłowaniem, że teraz mam mega króciaki, nawet nie chce mi się ich pomalować odżywką, tylko pomoczyłam w ciepłym oleju. Chociaż Miał mnie trochę pocieszyła tym zdjęciem wyżej, bo krótkie a ładne.
Może jednak machnę jakiś różyk.