Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dieta zasadowa!! odchudza i odmładza.....
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-04-17, 09:55   #18
Lilinka Maja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 8
Dot.: Dieta zasadowa!! odchudza i odmładza.....

Witajcie,
Ponieważ od czasu do czasu otrzymuję maile z pytaniami odnośnie wody zasadowej, moje doświadczenia z dietą opisuję poniżej:

Na diecie byłam 3 miesiące. Na pewno oczyściła mi organizm i zmieniła kubeczki smakowe. Nie ciągnie do słodyczy, a daktyle są najsłodszym ze słodyczy i nic więcej nie potrzeba mi do szczęścia
Wodą tak bardzo się nie przejmowałam, bo z góry wiedziałam, że nie znajdę tej zasadowej książkowej. Ale znalazłam dwa rozwiązania:
1) Woda Jan jest silnie zasadotwórcza. Kup jeden karton (to chyba ok.5 litrów) i stosuj zgodnie z instrukcją. Ja wypiłam tylko ten jeden karton. Jan jest wodą, która przyniesie Ci wiele korzyści, ale nie można pić jej na okrągło, bo zaczęłaby obciążać pewne narządy (nie wiem czy nie nerki).
2) Woda strukturalna - zrobisz ją sama Zagotuj w garnku wodę, ostudź ją i wstaw do zamrażarki. Nie musisz zamrażać jej na kamień, wystarczy, że na wierzchu pojawi się warstwa cienkiego lodu. Wyjmujesz ją z zamrażarki i rozmrażasz. Ja przechowywałam ją w dzbankach w lodówce. Gotowałam ją w czajniku na herbatę i na niej gotowałam zupy. Może Ci się to wydawać pracochłonne, ale wpadniesz w rytm. Ja teraz się w to nie bawię, ale mailem zmotywowałaś mnie to powrócenia do tej wody jak ją stosowałam, to po ok.2 tygodniach zobaczyłam wyraźnie, jak zmieniła mi się na korzyść cera. Stała się sprężysta i taka zdrowsza POLECAM
A tak osobiście, to polecam Ci uważać na tą dietę. Ona ma wiele zalet, ale z niczym nie można przesadzać. Mi po niej mocno zaczęły wypadać włosy. Poszłam na akupunkturę (bo już nie wiedziałam jak ratować moje włosy) i lekarz i zielarz powiedział, że Muszę jeść mięso (przynajmniej raz w tygodniu, najlepiej wołowinę) i 3-4 razy w tygodniu ryby. Żadne inne białko nie przyswaja się tak jak zwierzęce. Wegetarianie będą silnie obstawać przy tym, że bez mięsa można żyć i być super zdrowym i na pewno tak jest, ale to zależy od kondycji organizmu. Ja np. mam taki, że zatrzymuje mi się woda w organizmie i teoretycznie mięso, które zakwasza organizm, zatrzyma ją jeszcze bardziej. W praktyce medal ma dwie strony i bez mięsa robię się anemiczna i np. wypadają mi włosy. Tak więc równowaga ponad wszystko! J Najważniejsze, żeby nie kupować żadnych produktów, które w składzie mają litanię nie wiadomo czego. Ja w kuchni mam warzywa z bazarku, trochę mięsa (na kanapki też piekę sama, np. udziec z indyka) i pomrożone świeże ryby, a w szafce ryż, kasze i przyprawy (ale te polskie bez glutaminianu, czyli nie te firm znanych z lokowań produktów W diecie zasadowej jest dużo pomidorów, ale należy pamiętać, że one są mega modyfikowane. Jest w niej duże awokado (które kocham), ale to nie jest owoc z naszej strefy i dojrzewa dopiero w domu – czyli dla nas nie będzie jakimś panaceum zasadotwórczym (ja będąc na diecie ślepo w to wierzyłam
Jeśli masz problem z zatrzymywaniem wody w organizmie, to podobno nie można jeść i pić zimnych produktów. Mi lekarz powiedział, że z lodami i piwem, to powinnam pożegnać się na zawsze, a jakbym już zjadła te lody, to muszę natychmiast wypić coś ciepłego. Według medycyny chińskiej, wychłodzone nerki odpowiadają za wstrzymywanie wody w organizmie, więc należy jeść dużo zup i kasz, a unikać kanapek i surowych warzyw (szczególnie surówek).
Powodzenia w odnajdywaniu własnej drogi żywienia J
Lilinka Maja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując