2014-08-08, 13:34
|
#2400
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II
Cytat:
Napisane przez Korah
Jakby co to wal do mnie, bo mam patent sprawdzony jak tą maść użyć, żeby była piorunująco skuteczna
Te skarpetki są dobre jak masz niewielki problem, ale jeśli masz naprawdę duże zrogowacenia i nagniotki to byś musiała tych skarpet kupić z 5 par, żeby doprowadzić stopy do idealnego stanu, a jedna tubka tej maści starcza na co najmniej 10 aplikacji. W dodatku to niewyobrażalna wręcz oszczędność
Jeśli chodzi o paznokcie to skarpety na pewno ich nie rozpuszczą, jednakże uważam, że mogą je bardzo osłabić, rozwarstwić np, jeśli ogólnie są słabe.
|
Na szczęście nie mam wielkich problemów ze stopami, odpukać nagniotki i bardzo duże zrogowacenia są mi obce, stąd skarpetki mnie bardzo zaciekawiły i wydaje mi się, że mają szansę się u mnie sprawdzić. Pewnie jednorazowo, bo to droga impreza, ale będę miała jakieś pojęcie przy domowych eksperymentach.
Czy ten patent na odciski to tajemnica? Chętnie sprzedałabym jakiś dobry pomysł na wymagające stopy mamie, która już lata bezproblemowych pięt ma za sobą.
|
|
|