Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XVI
Dziś The Parfum i szok, tak długo nimi nie pachniałam... Najpierw zaleciały mi jakąś męską woda toaletową, dopiero później zaczęły się rozwijać, a mnie... tak mało słodko. Apokalipsa nosowa zawładnęła mym zmysłem powonienia! Ot co.
|