Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Łuszczące się plamy na linii włosów i skórze głowy.

L_V · 2007-10-02, 08:17

Niestety, mam od czasu do czasu podobny problem, choc łuszczycy nigdy u mnie nie zdiagnozowano. Za to słyszalam teorie na temat ŁZS i AZS

te piekace "placki" wyskakuja nagle, na linii włosow, zwlaszcza przy uszach i w zasadzie nic m nie pomaga. Po prostu staram sie je natłuszczac i wtedy to przechodzi albo łagodnieje.Smaruje sie Cicalfate albo Cicaplastem - takie gojące mazidła, jeden od Avene drugi od LRP. czasami te zmascia z witamina A. Pomagaja szampony z mocznikiem i z kwasami owocowymi - lekko to złuszczaja i nawilzaja skore głowy. generalnie jedyna rzecz jaka mi kiedykolowiek pomogła na dłuzej to masc strerydowa, alenie zdecydowalam sie na jej ponowne uzycie (skutki uboczne dłuzsze niz zalecenia). No i tak to wygląda - raz lepiej raz gorzej.

Ide dzisaj do apteki szukac takiego szamponu, bo znowu mnie piecze skora na głowie i nie chce dopuscic do powrotu. Pewnie znowu wybor padnie na Kerium od LRP do skory suchej albo na SVR z mocznikem.

Przykro mi ze nie pisze nic konkretnego, ale sama szukam "zlotego środka" na tę bolączkę.

EDIT: zmieniam tytuł wątku.

2007-10-02, 08:17	#2
L_V Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 12 249	Dot.: Dziewczyny ! Potrzebuję Pomocy! Niestety, mam od czasu do czasu podobny problem, choc łuszczycy nigdy u mnie nie zdiagnozowano. Za to słyszalam teorie na temat ŁZS i AZS te piekace "placki" wyskakuja nagle, na linii włosow, zwlaszcza przy uszach i w zasadzie nic m nie pomaga. Po prostu staram sie je natłuszczac i wtedy to przechodzi albo łagodnieje.Smaruje sie Cicalfate albo Cicaplastem - takie gojące mazidła, jeden od Avene drugi od LRP. czasami te zmascia z witamina A. Pomagaja szampony z mocznikiem i z kwasami owocowymi - lekko to złuszczaja i nawilzaja skore głowy. generalnie jedyna rzecz jaka mi kiedykolowiek pomogła na dłuzej to masc strerydowa, alenie zdecydowalam sie na jej ponowne uzycie (skutki uboczne dłuzsze niz zalecenia). No i tak to wygląda - raz lepiej raz gorzej. Ide dzisaj do apteki szukac takiego szamponu, bo znowu mnie piecze skora na głowie i nie chce dopuscic do powrotu. Pewnie znowu wybor padnie na Kerium od LRP do skory suchej albo na SVR z mocznikem. Przykro mi ze nie pisze nic konkretnego, ale sama szukam "zlotego środka" na tę bolączkę. EDIT: zmieniam tytuł wątku.