2013-08-29, 18:23
|
#226
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 934
|
Dot.: Inglot cz. III
Cytat:
Napisane przez lemka
To nie jest kwestia terminu kupna cienia tylko wyczulenia na kolory. Ja bardzo zwracam uwagę na odcienie, 402 jest cieplejszy i jaśniejszy i go mogę używać, Satin Taupe jest już zbyt zimny i źle w nim wyglądam.
Może to też kwestia oczu? Moje są duże z ogromną przestrzenią do malowania .
Tu widać różnicę: http://anne-mademoiselle.blogspot.co...tin-taupe.html.
|
Małej przestrzeni do malowania również nie mam, może wpływa również to, że mi w każdej tonacji jest do twarzy przy moim neutralnym odcieniu skóry
Co do porównania -na swoim laptopie różnicy na zdjęciach nie widzę - tak samo jak w rzeczywistości na swojej skórze i normalnie we wkładach, ale już na ekranie komputera mojej siostry rzeczywiście ST się wybija czuję się w takim razie upośledzona kolorystycznie
Ale koniec końców to jednak i tak zostanę wierniejsza 402 ubóstwiam jego miękkość
Edytowane przez katharsis
Czas edycji: 2013-08-29 o 18:27
|
|
|