Dot.: Jak sobie poradzić z niesprawiedliwym traktowaniem?
Łóżko odpada. Oboje rozmawialiśmy o tym jak tylko temat zaczął być niepokojący i uznaliśmy, że to jest idiotyzm, hormony się uspokoją, a ja muszę coś napisać.
Jedyne, co powstrzymuje mnie przed zmianą to to, że dotychczas naprawdę mi pomógł dużo więcej niż ktokolwiek na tym kierunku pomocy dostaje. Myślę, że ktoś inny nie poświęci mi tyle czasu, na pewno nie przeczyta całej mojej pracy tylko tyle, co na zaliczenie, a ja czuję, że mogę zrobić coś dobrego w tej branży.
|