Gdzieś tu muszą koło mnie zaczynać, bo zwykle są rano. Pora generalnie głupia, jak ktoś zasuwa z rana do pracy, ale że ja w domu, to luz. Akurat dziś pracowałam od rana, więc idealnie.
Chociaż i tak mnie wkurzył. Do zapłaty 160, daję 260, a on, że nie ma wydać
a ja już otworzyłam paczkę, żeby sprawdzić. Mówi, że mam iść do sklepu rozmienić, mówię, że no sory, ale nie mogę, bo pracuję w domu, no i nie mogę się urwać, a on, że przyjdzie jutro. Zabrał moją otwartą paczkę i poszedł. Na szczęście wrócił za 15min i sam ogarnął. On miał do wydawania 200pln i nic więcej.
Co prawda ślubu nie biorę, ale wydaje mi się, że Nectar też na całą powiekę mógłby wyglądać. Do Luscious w SS jest coś podobnego.