[4getmenot]

Hejka wszystkim Po co to prawowanie kto jest lepszy? Jeśli mogę się ustosunkować, to każdy z was po części ma rację. W Polsce nie można wykonywać zabiegu botoksu i podobnych przez kosmetologów. Jeśli ktoś z takim wykształceniem wykonywał, to są 2 opcje - albo robił to nielegalnie, albo wraz z lekarzem jako pomocnik. Jeśli rozmawiać na temat przyszłości, to jest to tylko gdybanie. Wszystko dąży do specjalizacji, jest coraz więcej zawodów, które specjalizują się tylko w wybranej dziedzinie i tyle. Jak ktoś jest od wszystkiego to jest do niczego...Z drugiej strony, poważne zabiegi mogące się zakończyć komplikacjami, powinna je wykonywać osoba, która umiałaby się zachować w takiej sytuacji. Lekarz umiałby, kosmetolog - nie ma takiego przygotowania. Także ciężko tak naprawdę powiedzieć jak to będzie wyglądało. W Anglii owszem - kosmetyczka nie może przerwać naskórka. Ale taka kosmetyczka jest po kursie, nie po studiach. Natomiast właśnie na wyspach, zabiegi botoksu są wykonywane przez pielęgniarki mające kursy kosmetyczne. Czyli wcale nie lekarzy... Dlatego jedyne co pozostaje to czekać jak to wszystko się ustabilizuje, czy kosmetolog zostanie wpisany na listę zawodów medycznych itp. Puki co, Kochana12345, jeśli chcesz takie zabiegi wykonywać - musisz skończyć wydział lekarski i podyplomówkę. Przykro jest czytać wypowiedzi przyszłych lekarzy odnośnie kosmetologów... Zdaję sobie sprawę, że oni nie mają tyle wszystkiego na studiach, nie mają tak ogromnej wiedzy, ale to nie znaczy że są gorsi i że idą tam osoby , które się nie dostały na lekarski. Nie każdy chce byś lekarzem, nie każdy też ma do tego predyspozycję, ale jako osoba obiektywna mogę powiedzieć, że ktoś kto tak obraża inny zawód, nielekarski, jest troszkę prymitywny...