[Śniegowa]

Napisane przez dark01

...
jak mam porównać tego ''winga'' lorealowego moim zielonym Wibo....to wolę Wibo
ale tylko i wyłacznie w jaskrawozielonym opakowaniu.

No właśnie.... Loreal ma koszmarny stosunek ceny do jakości....
Zielone wibo mówisz...... Czy oznacza, ze muszę go mieć?
Jakie masz rzęsy?

Napisane przez EbonyLuna

Też go miałam, ale za mocno jak dla mnie pogrubiał. Ja swoje rzęsy mam naprawdę długie, choć niezbyt grube, ale nie bardzo przepadam za dramatycznym efektem. Lubię, jak rzęsy są maksymalnie wydłużone, ale i 'elastyczne' przy tym. Ale też mam problemy, bo za to są proste i nawet jak je zalotką wywijam, to potraktowane tuszem zazwyczaj wracają do poprzedniego stanu. Musiałabym chyba wywijać już pomalowane, a wiadomo, czym to sie może skończyć... Niektóre tusze nawet w miarę potrafią mi je podwinąć, ale zazwyczaj nic z tego. Jedynie efekt trzymał naprawdę mocno wodoodporny, ale nie lubię tego typu produktów dla siebie. Co innego, jak mam kogoś malować, bo przynajmniej trwały jest.
No nic, chyba będę przez wieczność szukała maskary idealnej

Nop ja lubię mega dramatyczny efekt. Ale z tego względu, że u mnie ten mega dramatyczny, oznacza po prostu widoczne rzęsy. No i leniwa jestem Lubię jednowarstwowce.

Póki co mój numer jeden to Catrice