Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Astor Volumetrix- kolejne szczoteczkowe dziwadełko ')
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-06-03, 21:00   #180
rzyrafka
Zakorzenienie
 
Avatar rzyrafka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
Dot.: Astor Volumetrix- kolejne szczoteczkowe dziwadełko ')

Cytat:
Napisane przez snowqueen Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o mycie szczoteczki - zostawały tam takie grudki tuszu i grzebyczek niedokładnie rozczesywał, a potem te suche grudki osiadały na rzesach i to nie wyglądało dobrze. W ogóle efekt nie jest już taki fajny jak na początku właśnie przez te grudki (nadal ładny, ale to nie to samo) i niedokładność, jaką wywoływały, dlatego postanowiłam umyc. Spróbować zawsze można, prawda? Ja miałam przynajmniej tak na moich rzęsach, więc szczoteczkę umyłam. Nigdy nie rozcieńczam tuszy poza tym Jak są suche to wywalam i tyle.

A mam wrażenie, że wyschnie szybko, bo po dwóch tygodniach zrobił się już sporo gęściejszy i suchy niż inne tusze, jakich używałam.

Z trwałością jest b. dobrze, zawsze nakładam go po 6 rano, a zmywam po 22 najwcześniej i dobrze się trzyma, nie osypuje się, czasami tylko niechcąco go pokrusze, jak potrę oko.
Ja na szczęście nie widzę (jeszzcze) żadnych oznak wysychania
__________________
*
Łydka
*
rzyrafka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując