Dot.: samoopalacz a starzenie sie skory
Cześć dziewczyny!! Ja też jestem wielbicielką smooplaczy! Jeśli chodzi o smarowania na d piętą czy w okolicch kostek, czy też w zagięciu łydki trzeba go używać naprawdę bardzo oszczędnie, najlepiej prawie wogóle tam nie smarować tylko jakby "przeciągnąć"ręką wtedy smugi na pewno się nie zrobią. Jeśli chodzi zaś o kolor to naprawde cięzko, bo trzeba go dobrac odpoowiednio do karnacji. Ja już wiele przetestowałam i jede są za żółte/większość/ lub za pomrańczowe. Mi najlepiej pasuje Terracota, ale jest niestety dla mnie za drogi , ale naprawdę daje efekt naturalnej opalenizny!! Używam go tylko na górne partie ciała. Jeśli chodzi o nogi to używałam daxa, ale śmierdzi i trzeba nakładać dużo warstw, chociaż efekt /u mnie/ jest nawet naturalny.
Pozdrawiam!!!!
|