2015-09-02, 18:14
|
#4039
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 9 267
|
Dot.: Kosmetyki M.A.C. cz.9
Cytat:
Napisane przez Magic chocolate cookie
Mnie nie uraziłaś zresztą ja jestem w pełni świadoma swojego "problemu"
Tak się zastanawiałam ostatnio - czy jakbym była obrzydliwie bogata, ale tak naprawdę obrzydliwie, że mogłabym kupić wszystko, to lepiej byłoby kupić wszystkie kosmetyki z MACa, czy po prostu kupić swój własny salon MAC
---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------
Mnie po głowie teraz chodzi Plumful, Flat Out Fabulous, błyszczyk Miley (bo wiem, że będzie tylko do grudnia dostępny) i 3 Patentpolishe
Tak swoją drogą jeśli któraś z Was może nie wiedziała, to dupe błyszczyka Miley jest Dazzleglass Extra Amps z regularnej kolekcji, to jest moim zdaniem to samo, identyczne są te dwa kolory. Dlaczego więc chciałabym Miley? Otóż dlatego, że ma aplikator lepszy, nie przepadam za tymi pędzelkowymi w błyszczolach.
|
Też mam świadomość, że mam "problem" - chyba to dobrze , ponoć to pierwszy krok do skutecznej terapii Nie wiem tylko, czy tak naprawdę chcę się leczyć .
Mąż mi czasem mówi, że jak będzie już tak bogaty, jak planuje, to mi kupi salon MAC .
Ja ostatnio mam lekkie odejście od błyszczyków, na rzecz szminek . Flat Out kupiłam niedawno, bo kolor chodził za mną już od dawna. Niestety po pierwszym użyciu przypomniałam sobie, dlaczego nie cierpię retro mattów - nieopatrzne maźnięcie jednej warstwy za dużo i ciasto na ustach na cały dzień .
|
|
|