[natina2]

WOSK JEST O NIEBO LEPSZY OD DEPILATORA. Szczerze powiedziawszy na początek polecam Ci kosmetyczkę. Sama nigdy nie osiągniesz dobrego efektu. Dobre woskowanie wymaga wprawy.
Sama używam wosków w rolce firmy Depileve (i tej samej firmy podgrzewaczy) oraz kosmetyków przed i po depilacji depileve. Jest to linia profesjonalna. Niewiem jak z veetem.

Gotowe paski wypadałoby rozgrzać (w rękach może być ciężko więc 5s w mikrofalówce powinno załatwić sprawę) Musisz przyłożyć plaster do owłosionej skóry i przygładzić "z włosami" a później zdecydowanym ruchem pociągnąć pod włos napinając przy tym skórę. I TU MOŻE ZACZĄC SIĘ KOSZMAR. Przy nieumiejętnym pociągnięciu mozesz naderwać skórę a to bardzo boli, część włosków może zostać, część może zostać ale urwana bardzo często pojawia sie podrażnienie mieszków włosowych dlatego ważne jest zastosowanie odpowiednich kosmetyków.

"nie gotowy wosk" to chyba wosk w puszce albo plastikowym pojemniczku. Kilka lat temu miałam taki z veeta. Dla początkujących odradzam Więcej babrania i męczarni dla niewprawnej ręki.

I jeszcze jedno! Nie wstydź się iść do kosmetyczki. Te panie wykonują masę takich zabiegów dziennie Nie tylko na nogi, pachy, ręce ale też bikini (coraz częściej brazylijskie czyli całkowite) a także klatę, plecy, wąsik itd, itp Wiem bo sama studiuję kosmetologię i jestem po szkoleniu z Depileve jakbyście miały jakieś pytania to walić