[eveliska]

Napisane przez sandipr

Ja osbiście nie znoszę skrobi ziemniaczanej, mieni się okropnie i nie matowi. Za to kocham puder bambusowy Z Biochemii Urody, niezastąpiony i matuje w 100%. Ale za to ten sam puder bambusowy z dodatkami oferowany na ich stronce powoduje ze minerały bardzo szybko mi się 'zsiadaja' :/ wiec nauczona doświadczeniem zamawiam ten naturalny (bez jedwabiu czy tlenku cynku)

Mam swoje pierwsze Annabelle - KOCHAM!!! co za krycie co za jakosć! Niech sie LL chowają :P Dostałam podkład kryjący golden fair, korektor medium (jest zbędny mimo ze mam średniej jakości cerę, bo podkład Annabelle kryje 2 razy mocniej niż korektor LL!) i dostałam sporą próbkę golden light, rózu honey który jest cudwony (brązik, rózy nie uzywam!). A zamieniałam Warm peach z Lily lolo. WP było brzoskwiniowo-zółte, te Annabelle są za to żóto-bezowe, inna tonacja ale przepiękna. Jak kogoś interesuje nieco jaśniejszy odcień niż WP to powinien zamówić golden fairest. Golden fair jest o jakieś 5% ciemniejsze od WP, albo po prostu inna tonacja robi swoje

Jest to bardzo hojna firma, bardzo mnie do siebie tym przekonali ze az tak wielkie próbki dostałam w gratisie. Potrafią dbać o klienta, to sie ceni!!!

U mnie taki mix (podkład z Annabelle Minerlas + puder bambusowy) totalnie się nie sprawdził. Efekt? Skóra błyszczała się już po dwóch godzinach!