Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości

inesce · 2011-12-19, 14:23

Ja dostałam na mikołaja oryginalne mydło Aleppo zakupione w "Mydlarni u Franciszka", a sprowadzone przez firmę Lorient.
skład: 30% oliwa z oliwek, 70% olej laurowy, woda morska. Mydło jest ciemno brązowe, i na wierzchu miało wyżłobiony jakis wzorek, pachnie nie ładnie dość intensywnie po zamoczeniu, ale zapach przechodzi po czasie.

Używam mydła dwa tygodnie i jak na razie nie polecam, szkoda pieniędzy.
- do cery: mam wrażliwą bardzo cerę, na policzkach sucha, nie mam trądziku , ale skłonność do zaskórników. po dwóch tygodniach widzę, że jednak mi trochę cere wysuszyło, a po umyciu trochę ściąga skórę. ( co jest nie pożądanym objawem).
*więc na pewno nie jest lepsze niż physiogel do mojej skóry. Jak dotąd physiogel i miceralny hydro effect żel z biedronki, tani, używane na zmiane są najlepsze i nie wysuszają cery. Plus jeszcze używam próbek z aptek kremów nawilżających do wrażliwej skóry: normaderm, euricerin lub avene i to chyba najlepsza pielęgnacja jaką znam dla cery.
- do włosów: mam cieńkie włosy, które przetłuszczają się przy głowie, a końcówki mam suche, użyłam mydła raz do włosów i drugi raz raczej nie planuje. Włosy były szorstkie, mimo że użyłam odżywkę potem, na koncach suchsze niż zwykle, jedyny plus to troche wolniej się przetłuściły.
* do włosów niezły szampon to ten z joanny ze skrzypem przeciw wypadaniu, rzeczywiście miałam wrażenie że mniej wypada włosów, ale też troche przesuszał końcówki. Dobry jest różowy szampon z loreal, naprawdę nie wysusza włosów i ich tak nie przetłuszcza. plus dobra odżywka loral, dove itp
- a do skóry: myje się tym mydłem i z tego co widzę, to jak nie użyje jakiegoś kremu przez 2 dni to na nogach skóre mam suchą jak wiór kokosowy, więc na pewno jakoś super nie nawilża skóry. bez szału.
- chyba najlepszy, sposób to myc się jakimś nawilżającym żelem , czy mydłem i po prostu używać regularnie na przykład oliwy z oliwek po kompeli lub prysznicu, bądź jakiegoś balsamu i kremu nivea.

Podsumowując stwierdzam, że mydło z Aleppo to przereklamowany towar, jego nawilżających właściwości nie doświadczyłam jak na razie i podejrzewam że już raczej nie doświadczę , zanim skończe tą jedną kostkę mydła.
Warto moim zdaniem pielęgnować każda cześć ciała odpowiednio do jej potrzeb i dobrać odpowiednie kosmetyki i to chyba najlepszy sposób. Wyżej wypisałam jakie dla mnie sa jak na razie najlepsze sposoby i chyba przy nich zostanę.
Więc nie ma co wywalać kasy na to mydło, lepiej kupic wcale nie droższe normalne, odpowiednie kosmetyki do cery, skóry i włosów.

P.S jak po dłuższym czasie, jak skończe tą kostkę mydła, coś się zmieni to dam znać.

2011-12-19, 14:23	#43
inesce Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 14	Dot.: Mydło ALEPPO Ja dostałam na mikołaja oryginalne mydło Aleppo zakupione w "Mydlarni u Franciszka", a sprowadzone przez firmę Lorient. skład: 30% oliwa z oliwek, 70% olej laurowy, woda morska. Mydło jest ciemno brązowe, i na wierzchu miało wyżłobiony jakis wzorek, pachnie nie ładnie dość intensywnie po zamoczeniu, ale zapach przechodzi po czasie. Używam mydła dwa tygodnie i jak na razie nie polecam, szkoda pieniędzy. - do cery: mam wrażliwą bardzo cerę, na policzkach sucha, nie mam trądziku , ale skłonność do zaskórników. po dwóch tygodniach widzę, że jednak mi trochę cere wysuszyło, a po umyciu trochę ściąga skórę. ( co jest nie pożądanym objawem). więc na pewno nie jest lepsze niż physiogel do mojej skóry. Jak dotąd physiogel i miceralny hydro effect żel z biedronki, tani, używane na zmiane są najlepsze i nie wysuszają cery. Plus jeszcze używam próbek z aptek kremów nawilżających do wrażliwej skóry: normaderm, euricerin lub avene i to chyba najlepsza pielęgnacja jaką znam dla cery. - do włosów: mam cieńkie włosy, które przetłuszczają się przy głowie, a końcówki mam suche, użyłam mydła raz do włosów i drugi raz raczej nie planuje. Włosy były szorstkie, mimo że użyłam odżywkę potem, na koncach suchsze niż zwykle, jedyny plus to troche wolniej się przetłuściły. do włosów niezły szampon to ten z joanny ze skrzypem przeciw wypadaniu, rzeczywiście miałam wrażenie że mniej wypada włosów, ale też troche przesuszał końcówki. Dobry jest różowy szampon z loreal, naprawdę nie wysusza włosów i ich tak nie przetłuszcza. plus dobra odżywka loral, dove itp - a do skóry: myje się tym mydłem i z tego co widzę, to jak nie użyje jakiegoś kremu przez 2 dni to na nogach skóre mam suchą jak wiór kokosowy, więc na pewno jakoś super nie nawilża skóry. bez szału. - chyba najlepszy, sposób to myc się jakimś nawilżającym żelem , czy mydłem i po prostu używać regularnie na przykład oliwy z oliwek po kompeli lub prysznicu, bądź jakiegoś balsamu i kremu nivea. Podsumowując stwierdzam, że mydło z Aleppo to przereklamowany towar, jego nawilżających właściwości nie doświadczyłam jak na razie i podejrzewam że już raczej nie doświadczę , zanim skończe tą jedną kostkę mydła. Warto moim zdaniem pielęgnować każda cześć ciała odpowiednio do jej potrzeb i dobrać odpowiednie kosmetyki i to chyba najlepszy sposób. Wyżej wypisałam jakie dla mnie sa jak na razie najlepsze sposoby i chyba przy nich zostanę. Więc nie ma co wywalać kasy na to mydło, lepiej kupic wcale nie droższe normalne, odpowiednie kosmetyki do cery, skóry i włosów. P.S jak po dłuższym czasie, jak skończe tą kostkę mydła, coś się zmieni to dam znać.