2012-08-22, 20:55
|
#2785
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: Jak podkreślić jasną cerę? część VII
Cytat:
Napisane przez Sondrina
Ja w swoim sklepie zielarskim raz trafiłam na ekspedienta. Gdy poprosiłam wcierkę Jantar, to stwierdził, że nie ma. Musiałam mu wskazywać półkę, na której stała Ale przeprosił mnie za pomyłkę
Również nie lubię, jak ktoś zaczyna coś robić przy moich włosach. A jako jedyna dziewczynka w rodzinie (wszystkie ciotki miały synów), w dzieciństwie byłam nieustannie narażona na plecenie warkoczy...
|
Czy zauważyłyście, że ostatnio w naturze wystawili ekspedientki, które są bardzo nachalne ze swoją pomocą, a przy tym nie potrafią tej pomocy udzielić?
Mogę w czymś Pani pomóc?
Szukam tego i tego...
Po czym pani specjalistka zaczyna swoje poszukiwania, staje przed stoiskiem z daną grupą produktów i zaczyna szukać, przebierać, czytać etykiety nie dając mi ich do ręki i uniemożliwiając dojście do półki, ostatecznie raczy mi podać wybrany przez siebie produkt (oczywiście wcześniej czyta etykietkę) z jakże uprzejmym "To może to..."
Czuję się wtedy głupio i niezręcznie. Po co to? Mam patrzeć jak się do mnie wypina i podaje mi pierwszy lepszy produkt, o którym nie ma pojęcia. Wole sama czytać etykiety, dziękuje za taką pomoc...
To jakaś groteska
PS. Dzisiaj w osiedlowym sklepie natrafiłam na pomadki Celia Nude i kupiłam 606. Śliczny, efektowny kremowy połysk. Chyba dokupie jeszcze róż :O
Będąc na wakacjach natrafiłam w drogerii shlecker (?) na pomadki jakiejś no-name firmy w niesamowitych odcieniach, firma nazywa się [basic czy coś takiego], tanizna, ale odcień 22 to mój ideał i szuałam takiego od dawna. Wreszcie mam naprawde ciemną szminkę i to bez żadnych drobinek, szkoda tylko, że mało trwała
Edytowane przez 201801220933
Czas edycji: 2012-08-22 o 21:00
|
|
|