[schism_]

Na wstępie witam ;]

Już od pewnego czasu przymierzałam się do decyzji o modyfikacji tzw.image'u fryzury/makijażu.
Gdzieś od dwóch lat z wygodnictwa et.c ciut monotonnie nosiłam uczesanie z pofalowanych/prostowanych czasem upiętych warstwowo pocieniowanych z grzywką na boku włosów. W naturalnym odcieniu brązu. Minusem mimo nawilżających et.c zabiegów jest ich wieczna matowość i wypadanie (choć są w miarę gęste 'jeszcze'),ale to sprawa niby uregulowanych zaburzeń hormonalnych i wiecznego stresu więc nevermind ;p

Makijaż w zależności od nastroju podkreślający oko w odcieniach brązu,starego złota ,dla odmiany fiolety,jasne róże i beż. Jako,że cerę mam skłonną do podrażnień,zaczerwień i wyprysków ,traktowałam ją kryjącym podkładem i pudrem antyalergicznym. Do tego połyskliwy,stonowany błyszczyk i gotowe. Byleby nie gryzło się z 'grzecznym' ubiorem delikatnie oscylującym o styl jeśli już trza szufladkować formalny, vintage,boho .
Najczęściej kwieciste tuniki, rurki,koszule z ozdobnymi żabotami ,buty na obcasie/słupku itd.
Czyli dziewczęco i w miarę poprawnie.

Jako,że mam dość zmienne,przekorne usposobienie znudził mi się mój wygląd do potęgi entej ;p Zdecydowałam na zmianę stylu na drapieżniejszy ,bardziej wyrazisty, lekko 'rockowy' [nie mam na myśli imoł srimoł i kinder metalu,bez urazy oczywiście ;p ),zgodny z mymi zainteresowaniami,pasją (muzyka,gra na elektrycznej gitarze )
Jak na ubiór mam wstępny pomysł tak na fryz kompletnie zero. Myślałam o przefarbowaniu na czarno ,ale w zestawieniu z jasną karnacją efekt będzie mizerny Oo

Podobnie z makijażem , powiedzmy,że smokey eyes, w tonacji czerni grafitu,granatu ,acz na porę dzienną ,uczelnię (mimo,że na mym jakże górnolotnym kulturoznawstwie panuje duża dowolność) coś nie bardzo. A i małe 'ale' w postaci wizualnego korygowania skrzywionego na bok po dziecięcym upadku nosa. (na razie z braku finansów plastyka odpada :P)
Toteż prosiłabym o jakieś rady wskazówki odnośnie ww dylematów

Poniżej zamieszczam kilka linków do zdjęć dających zarys mego teraźniejszego oblicza.

http://img515.imageshack.us/my.php?image=sopot021iz9. jpg

http://img134.imageshack.us/my.php?image=img0908px1.jpg
http://img381.imageshack.us/my.php?i...2008003xa0.jpg
w sumie przytyło mi się z 10 kilogramów i tak suchotniczej sylwetki nie mam, wręcz przeciwnie jeśli o to chodzi.

i aktualna 'góra'

http://img70.imageshack.us/my.php?image=rozmaite017w z3.jpg

Z góry dzięki za pomoc.