[karolla555]

hey dziewczyny
od ostatniej mojej wiadomości, że mam pierwszy raz za sobą ,ocm oczywiście minęło ponad dwa tygodnie .Byłam zadowolona,tego samego dnia zmusiłam moją mamę ,oczywiście nie chciała ,co już ci odbiło sama kładz sobie olej na twarz,nie wygrała ze mną i wiecie co nastepnego dnia pytała się gdzie ta butelka z olejem.Dla mnie to szok bo ona nigdy w życiu sama by czegoś nie robiła,więc to jest cud,z racji że ja już młoda nie jestem dodam że moja mamcia ma prawie 60 lat.Jej twarz się wygładziła i jest promienna.A co do mnie to oczywiście zachciało mi się innego oleju,kupiłam winogronowy i zrobiłam próbę ,umyłam ,dziwnie lekka konsystencja ,nie zmywał mi tak fajnie oczu jak mieszanka z hipp,oliwą i dermogalem,rano już wiedziałam że dołączam do grona gulowatych,olej winogronowy do smażenia a nie dla mnie.Więc naprawde zależy od mieszanki,mi służy ta co wymieniałam i mojej mamie też,przy niej zostane.Od początku stosowania nie dotknęłam żadnych kremów i moja twarz wygląda super,te chemiczne kremiki dały jej w kość i opalanie też ,a teraz jest super.Wieczór ocm, ja stosuję tonik jednak,choć nie zawsze,twarz ma być oczyszczona przecież,wtedy gule i syfki mi nie wychodzą,po toniku naprzemiennie co dwa dni daję dermogal a i e, oraz oliwkę terapeutyczną palmers i jest ok.Rano żel i równie z ocm ukręciłam serum z wit c, to mi wystarcza,żadnego kremu,cera mi podziękowała,dzieki bogu zerknęłam na wizaż bo to dzieki wam uratowałam skórę po lecie(brak ochrony-debil ze mnie).Każda sóra jest inna i musimy obserwować który olej jest ok.
A szmatki polecam z netto dwie za 2,99zeta w taki rulonik zwinięte, są ok. mi służą i mojej mamci