Młody wczoraj pisał próbną maturę z matmy ( Kawuś Ty też??), poszło mu nieźle, jutro ma geografię. Jedziemy dziś po garnitur, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie, czy mi starczy cierpliwości
Pani dyrektor postanowiła, że poloneza będą tańczyć tylko absolwenci i tylko pojedyncze klasy, nie cały rocznik razem
. Zrobił sie kłopot, bo dziewczyn jest więcej i jest problem z partnerami. Młody będzie tańczyć, 2 razy, 1 ze swoją Dziunią, drugi z jakąś koleżanką. Okazuje się, że koleżanka będzie tańczyć wcześniej z Mołdym niż Dziunia. I jest jazda, Młody kombinuje koleżance chłopaka bo Dziunia rozpacza, że raz w życiu, razem będą tańczyć tego poloneza i ona będzie druga ( nie dziwię się, też bym była wściekła) I tak Młody ma zagwozdkę
Boszzz jak ja bym chciała mieć takie broblemy
A i jeszcze Kawuś piszes już z polskiego prezentację?? Nosz cholera nie mogę tego ćwokola zagonić żeby się ogarnął z tym polskim. jak słyszę mam czas, spoko, mam czas to mną karvizna trzaska
Sie wygadałam